Świetny i przezabawny film, tylko by go w pełni zrozumieć trzeba dysponować choćby podstawową wiedzą na temat psychoanalizy i psychoanalityków.
Dawno nie widziałem tak dobrej i inteligentnej komedii stąd moja bardzo wysoka ocena :)
Witam, jestem po seansie tego filmu i zastanawia mnie skąd tak wysoka ocena. Nie znajduję tam inteligentnego humoru, więc jeśli mimo upływu czasu możesz uargumentować swoją ocenę, zapraszam do dyskusji. (Jeśli ktokolwiek inny zechce się wypowiedzieć, też zachęcam. Być może czegoś nie mogę w tym filmie dostrzec.) Zaznaczę, że podstawową wiedzą o psychoanalizie i psychoanalitykach dysponuję. Jest to zarówno moje zainteresowanie jak i dziedzina w której się kształcę.
Minęło trochę już i aż tak dokładnie nie uzasadnię powołując się na konkretne sceny, pamiętam jedynie, że mnie ten film ubawił i było tam sporo intertekstualnych smaczków. Pamiętam też, że po seansie jedynym co miałem do zarzucenia temu filmowi była jego przewidywalność tzn. dość szybko domyśliłem się, jak się skończy. Ale od komedii nie wymagam w tej materii specjalnych zaskoczeń, a filmy zwykłem oceniać podług reprezentowanych przez nie gatunków. Pozdrawiam.